Definitywny i praktycznie nie odwracalny. Jutro o tej porze będziemy z Myszą kroić torta weselnego i świętować. Ślub, wesele to efekt przygotować i pracy przez ostatnie dwa lata. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i obędzie się bez wpadek. Relacja dokładniejsza ze zdjęciami już w październiku 🙂

Co później? Najprawdopodobniej pewien projekt, który chodzi mi po głowie od kilku miesięcy i jest już w fazie w której można wziąć się za realizację. Do tego recenzja Apache Wicket i druga część kursu javy dla Java exPress.

ps. Owca, nie wiesz co tracisz. Praca może poczekać taka okazja jest raz w życiu.