Maciej Samcik w swoim tekście na gazeta.biz pisze o zamachu na przelewy ekspresowe wykonywane za pomocą SORBNETu.
Fajnie mamy podział na dobrych – klientów i złych – NBP oraz niejawnie KIR, bo traci klientów w ELIXIRze. Tyle tylko, że to co dla pana Samcika wydaje się zamachem jest rozsądną praktyką.

W skrócie – SORBNET został pomyślany jako system przelewów wysokokwotowych i do tego powinien służyć. NBP pewien czas temu umożliwiło wykorzystanie SORBNETu do przesyłania przelewów niskokwotowych. Pomysł dobry, ale okazuje się, że nie do końca. Ktoś nie docenił naszych kochanych współobywateli, którzy za pomocą SORBNETu zaczęli płacić rachunki za komórkę. Głupota ludzi granic nie ma, bo:

  • Zawsze liczy się data nadania przelewu, a nie rozliczenia w ELIXIRze.
  • Nadanie przelewu SORBNETem po terminie płatności i tak już nic nie zmieni, bo termin przekroczono. Odsetki będą naliczone do dnia nadania. Dzień nadania patrz wyżej.
  • Płacenie ponad 30PLN za przelew służy tylko narzekaniu na cenę usług bankowych.

Pozostawmy jednak na boku rozważania nad kondycją intelektualną narodu, bo pogoda jest wystarczająco smętna i nie trzeba już chyba wpędzać się w głębszą depresję.

Co jest rozwiązaniem? System przelewów natychmiastowych. Można zrealizować go na dwa sposoby. Z pominięciem ELIXIRa jako takiego i o tym już pisałem. Z wykorzystaniem SORBNET i dodatkowej warstwy komunikacyjnej odciążającej SORBNET jako taki. To drugie rozwiązanie jest obecnie rozwijane w KIR 🙂

O terminie realizacji nie będę się wypowiadał, ale można powiedzieć, że jak na bankowość to za niedługo będzie można wysyłać przelewy natychmiastowe.