Salonik
Dziś opowiadanko… oczywiście wszelkie podobieństwa są przypadkowe. Oczywiście. ******************* – Szefie ktoś do pana. – Marzenka stała w drzwiach nie wiedząc co zrobić. Ech, ogarnie się dziewczyna z obsługą klientów to będzie z niej dobry kierownik hali sprzedaży. Na razie niech się uczy. – Niech wejdzie. – po chwili w drzwiach stanął Andrzej. Cholera, zatem […]