To mój ostatni Skowyt…
… ale spokojnie… 20ego będzie następny.
Generalnie wczoraj odbył się był w barrocku koncert Skowytu. Chłopaki zagrali większość akustycznie, a po padzie pieca kończyli już elektrycznie.
Koncert pomimo bardzo malej sceny był bardzo dobry. Bezpośredni kontakt z publiką i skakanie Łukasza to jest to. Generalnie nie da się opisać atmosfery w tego typu wydarzenia.
Co poza tym? Cóż… naprawdę fajne miejsce ten Barrock. Maja piwo z browaru w Konstancinie (Mazowieckie i Dawne) i nie mają klimatyzacji.
Kod jest dostępny na licencji MIT. Jednak niektóre rozwiązania mogą być objęte inną licencją. W takim przypadku jest, to zaznaczone. Artykuły są dostępne na licencji CC-BY.
Jeżeli spodobał ci się ten wpis, to podziel się nim z innymi lub wesprzyj autora.