Trochę na blogu się działo 🙂 Zatem czas na małe podsumowanie.
Z rzeczy blogowych
Przekroczyliśmy 1000 postów, co mnie cieszy, bo po prawie 10 latach prowadzenia bloga mamy całkiem ładny wynik 🙂
W tym roku powstało ponad 100 postów, z czego zdecydowana większość w ramach blogowej wiosny. Cała ta zabawa potwierdziła tylko, że jestem w stanie jeszcze coś napisać 🙂
CHUJ! Zmiana nastąpiła.
To, czego nie udało się zrobić, to nowy layout. Jakoś nie mogę znaleźć odpowiedniego, a i z grafikami mi jakoś nie po drodze 🙁
Z rzeczy technologicznych
Zdecydowanie Kotlin i Elixir. Pierwszy z nich jest dla mnie wyborem numer 2 na JVM, a drugi głównym językiem funkcyjnym. Powiem szczerze, że szczególnie Elixir dał mi dużo w kontekście poszerzania swojej wiedzy i umiejętności.
Po stronie czystej Javy, za największy pozytyw tego roku muszę uznać cykl o Javaslang. Kolejne narzędzie w arsenale 🙂
To, co się nie udało, to rozkmina erlangowego OTP na poziomie pozwalającym na swobodne tworzenie aplikacji. Poległem też, jeśli chodzi o kursy na Courserze.
A co w community?
Na pewno sukcesem była kolejna edycja Chamberconf. Jak już jesteśmy przy konferencjach, to w końcu udało się i wystąpilem na Confiturze 🙂
Community to nie tylko konferencje. Zdecydowanie największym moim sukcesem jest tłumaczenie i rozwój Elixir School. Fajnie jest raz na pewien czas zrobić coś dla zabawy 🙂
Niestety umarł nam, znowu, wrocławski JUG.
Zawodowo i prywatnie
Nowa stara firma i praca trenera, to na pewno największy sukces zwodowy 🙂
A prywatnie? Kolejny release uważam za całkiem udany 🙂
Tak tylko wspomnę że nawet podstawowy „czysty” layout będzie lepszy niż aktualny. Straaaaaasznie utrudnia mi śledzenie tego bloga fakt, że rozjeżdża się kiedy i jak chce, a nawet jak się nie rozjedzie, to jest mało czytelny 🙁
To może zróbmy eksperyment i odpalmy domyślny layout…
Dzięki za Elixir School to wartościowa pomoc w nauce tego języka 🙂
Co do layoutu – to poprzedni choć był faktycznie średni to miał swój klimat, ten wilczek u góry i od razu wiesz, że jesteś na stronie koziołka 🙂
@Kapiszon, wilczek wróci w jakiejś tam formie, ale nie w najbliższym czasie 🙂
W sumie przyjemny ten layout, ale ma kilka problemów. Kolor czcionki w polach do edycji jest straszny, praktycznie nic nie widać. Tło się stapia za bardzo, trochę ciężko się czyta. Poszczególne posty nie odznaczają się wystarczająco, no i czcionka nie ma polskich znaków 🙂
Kolory w polu komentarza ok, będzie poprawione.
Odznaczanie się postów – muszę pomyśleć jak by to zrobić, by nie zepsuć.
Co do polskich znaków – nie jest to możliwe, bo używam fontu Lato, który był projektowany pod polskie znaki 🙂
Dla mnie zmiana layout na plus, jest lepiej niż było 😉
Nowy layout sporo lepszy niż stary, choć faktycznie stary miał klimat takiego prawdziwego old schoola.
Mnie również nowy layout znacznie bardziej przypada do gustu.